Na ile jesteś niegroźny a na ile kumasz okoliczności w jakich się znaleźliśmy. Później całą egzystencję wyśpiewujemy lub pożremy. Kiedy boli mnie głowa od wysokich dźwięków. Alleluja i zmiłuj się nad nami pani. Wylewność z jaką tulimy się do siebie. Margo / Małgorzata Południak
Co dwie głowy to nie jedna!
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja, szczególnie układ delikatnych głów wyrastających z masywnego tułowia. A co do pomysłu... Artystka może sobie pogdybać, ale jakby jednocześnie zaczęły boleć zęby...A podwójne wydatki na fryzjera... A jakby zaczęły jednocześnie mówić...:)
OdpowiedzUsuńDrogi Ryszardzie o konsekwencjach myślimy na końcu ...a najczęściej wcale ;)
Usuń