Zebraliśmy się tutaj, żeby cię pożegnać. Zwrócić cienie, podobno przynoszą szczęście tym, co usłyszą nadmiar ciszy. Przypominasz opowieść z młodości, w której ktoś się kimś opiekuje, obcina włosy, zasłania lustra. Zmienia blizny w kwiaty, szuka wyjścia. Wiele razy zrywa się do lotu. Grzebie w ziemi symbole. Popija przed snem i nie chce zrozumieć, że wszystko faluje, traci kształt. Małgorzata Południak dla mamy
digital graphics