Na ile jesteś niegroźny a na ile kumasz okoliczności w jakich się znaleźliśmy. Później całą egzystencję wyśpiewujemy lub pożremy. Kiedy boli mnie głowa od wysokich dźwięków. Alleluja i zmiłuj się nad nami pani. Wylewność z jaką tulimy się do siebie. Margo / Małgorzata Południak
Tym rozdzielonym spacerem wzruszyłam się jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńtakie jedno , niewyraźne, stare zdjęcie uświadamia ,że coś się skończyło .....
OdpowiedzUsuń