Przejdź do głównej zawartości

HiStOriA z ostatniego spotkania ....




 [...]Zachodzisz w głowę, ile jeszcze kontekstów, wyobrażeń,
listopadów wisielczych, wietrznych. Pokonujesz pierwszy plan, kolejny.
Intelektualny wysiłek kończy się na początkach opowiadań
Bukowskiego. Prześmiewcy o gombrowiczowskich ustach.








Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

cudze salony

   kotbury i ew . ka gościnnie u kotaburego Uświadomiłam sobie ,że  moje grafiki zawędrowały aż za  Morze Irlandzkie właściwie można mówić o  podwójnym autorstwie   ...wykorzystuję w tego typu pracach zdjęcia i graficznie opowiadam  historie rodzinne takie  fOtO  grafiki - kroniki  zapraszam i TU inne blogowe przyjemności

zaraz wracam

ostatni dzwonek na wyjazd ..... no i już ....;-))   no i nowa trasa...    

informacja dla świata

25 czerwca 2016 r. godzina 15.37   wnuczek Tomaszek